a w Kraju ,bez zmian dalej jesteśmy zasobem taniej siły roboczej dla krajów rozwiniętych, i działania silnych grup wytwórczych nie dopuszczą do spadku bezrobocia w Polsce.
Dużo mają do stracenia - wzrost kosztów robocizny u siebie ,po przez odpływ siły roboczej do Polski.
Możliwe zmiany po otwarciu rynków pracy na Ukrainę , ale to proces i potrwa z 15 lat.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz